sobota, 29 grudnia 2012

''Wesołe'' lodowisko ...

Dziś rano wstałam, pięknie wyspana. O 16 byłam umówiona z Pauliną <3 i Magdą, też był Dawid ... Niby wszystko ok pięknie do czasu .... Na lodowisku zapłaciłam z wstęp i poszłam wypożyczyć łyżwy. Po tem zobaczyłam Magdę i Dawida ... razem szli za rękę . Zrobiło mi się smutno. Założyłam łyżwy i czekałam na Paule, przyszła ok. 16.30 ogarneła wszytko i poszłyśmy jeździć. Magda jeździła z Dawidem patrząc na to już nie mogłam się  powstrzymać i obróciłam się do bramki i zaczęłam płakać. Jedynie Paulina z mną była, zrobiłyśmy kilka kółek i poszłyśmy do szatni, zaczęłam się jej żalić, że mam już dosyć Magdy, jest dwu licowa i nie chcę jej znać . Paulina mnie pocieszała, ale od czasu do czasu leciały mi łzy. Po jakimś czasie dowiedziałam się, o czymś co mną wstrząsnęło, Magda i Dawid chodzą ze sobą... W zasadzie to nie było takie trudne jak cały czas chodzili i jeździli za rączkę. Nie wiem czy ta głupia ****** wiedziała, że się dowiedziałam, to był dla mnie cios w serce. Teraz szczerze to mam  w dupie jej przeprosiny i w ogóle nie chcę jej znać ... Zachowywała się chamsko. Razem z Paulą poszłyśmy oddać łyżwy bo nie chciałyśmy na to patrzeć. Niedaleko lodowiska jest plac zabaw tam przesiedziałyśmy resztę czasu. Magda pisała do Pauliny gdzie jesteśmy, natomiast odpisywałyśmy jej jakieś głupoty. Nie mam ochoty znać Magdy, gdyby to był 1 raz, to bym jej wybaczyła ale że powtórzyło się to 3 razy więc na razie nie mam z nią o czym rozmawiać. Teraz już odczuwam ten kawałek ;
'' Jeden zwykły dzień.....
Jeden zwykły dzień może zmienić życie
Jeden zwykły dzień może zmienić świat
Jeden zwykły dzień może dać Ci siłę
Jeden zwykły dzień zamienia zamki w piach.'' ~ Diox

Teraz gdy to pisze, Magda jest pewnie cała w skowronkach, ja natomiast cała w smutku i słonych łez ....

4 komentarze:

  1. Nie za fajnie ;<
    Pamiętasz jak kiedyś napisałam ci komentarz, tuż przed świętami z dobrą radą? Bardzo fajnie, że się jej posłuchałaś, prawda? Od razu święta milej spędzone ;D
    Myślałam, że Magda przeprasza Cię, bo jej przykro i chce już się z tobą nie kłócić. Ja na jej miejscu błagałbym Cię na kolanach, a jeśli wybaczyła byś mi(a tak zrobiłaś) to bym nawet nie powiedziała "Daniel". Ale cóż są ludzie i parapety.
    Jak już napisałaś Magda serio zachowała się chamsko. Rozumiem, może się zakochała, to się niestety zdarza, ale powinna jakoś inaczej to rozegrać. Bo z kłótni w kłótnie to nie najlepszy pomysł. Ty zachowałaś się fair, ona już nie. Mogła uszanować twoje uczucia.
    I uważam, że okej, możesz czuć się źle i to nic dziwnego. Ale czy nie warto zapomnieć o tej ****** i mieć to gdzieś? Ja wiem, że trudno, ale lepiej się odciąć, zostawić Magdę hen hen daleko, za sobą. Z czasem na pewno tak się stanie i z czasem będzie lepiej.
    Pozdrawiam
    Ath i mam nadzieję, że bd lepiej ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie smuć się!
    Znajdziesz lepszego i ja to dobrze wiem!
    Tak jak mówiłam, z Panem Misiem bardzooooo mocnoooo Cię tulimy :)
    Z Szulczusiem piszemy 7 rozdział na swagggerlove.blogspot.com więc mamy nadzieję, że Ci poprawi humorek :)
    Domciaaa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ;* No jak zawsze mi się spodoba i piszcie szybko <3

      Usuń