Pakowanie

No więc już za chwile wakacje! To tak szybko zleciało.. Nadal nie mogę uwierzyć że niedawno było tyle śniegu a teraz jest tak cieplutko<3! Mam dziwne uczucie gdyż zawsze kochałam lato a nie znosiłam zimy, dziś to wszystko jest na odwrót, znaczy hmm.. nadal kocham lato ale jednak chcę zimę, czemu? Nie wiem. Może ze względu na wydarzenia w zeszłą zimę, może dlatego że poznałam w tym okresie czasu naprawdę dużo fajnych osób. Bardziej związałam się z moimi przyjaciółkami. Ughh nie mam pojęcia ale wiem że ta zima nigdy mi nie wyjdzie  z głowy. Trochę tak dziwnie pisać o zimie skoro mamy lato, ale po prostu chcę wrócić do tamtych czasów bardzo mi tego brakuje ale w końcu nie można żyć tylko przeszłością, trzeba żyć i cieszyć się teraźniejszością. A więc o co chodzi z postem "Pakowanie"? Jak już długo czytacie mojego bloga wiecie że cały czas pisałam coś o koloni na którą jadę już w sobotę! Tak się bardzo ale to bardzo ciesze. Jest jeden minus że nie jedzie niestety Paulina :( Ale ja, Nikola i Paulina chcemy we 3 pojechać za rok na następną i mam nadzieje że tak będzie. Ubrania mam już dawno pokupowane i ułożone. Dziś tylko trzeba było wpakować do walizki ale wcześniej uprasować :). Dopiero dziś przy pakowaniu zauważyłam że nie zmieszczę tam wszystkiego na 2 tygodnie! A może tylko mi się tak wydaje? Mam taką nadzieje! Co mi jeszcze zostało do spakowania? A więc myślę co dokładnie wpakować do kosmetyczki, tak bardzo nie mogę się doczekać 14 dni z Nikolą i Wiktorią <3 Cała 6 klasa zleciała strasznie szybko, oby te 2 miesiące odpoczynku nie zleciały tak samo :C. Ciekawe czy kogoś poznam nowego w te wakacje, ciekawe co się wydarzy. Nigdy w zasadzie nie myślałam że pakowanie może być tak męczące. Ahh kilka dni temu byłam nad wodą z Dominiką a potem z Paulą, było świetnie :)! Ostatnio dostałam płytę z balu 6 kl. a tak pro po, bal nie był jakiś wspaniały ale bardzo fajny :) W dzień kiedy wróciłam z nad wody z Dominik, przyszłam do Pauli trochę u niej posiedziałam i pojechałyśmy na rowerek, było bardzo ciepło więc pojechałyśmy na fontanny pod Ratusz, tak się okazało że wracałam do domciu cała mokra :3. Więc w skrócie opisałam co właściwie teraz czuje, za czym tęsknie i czego nie mogę się doczekać, pewnie następny post ukaże się po przyjeździe z kolonii :)!

                                                          se my kuchareczki

+ oczywiście zapomniałam dodać że miałam wycieczkę na kręgle i do kina, było bosko, a dziś wróciłam z nocowania u Nikoli również było świetnie :D. Na dziś to tyle :)